to pierwszy post (właściwie drugi), więc postaram się wywrzeć na was dobre wrażenie :>
Przedstawiam zdjęcia Neosia, którego dzisiaj odwiedziła fryzjerka. Jakoś to zniósł, ale teraz przynajmniej nie jest mu tak gorąco. No i najadł się smakołykami :)
Przed strzyżeniem:
A tutaj po:
Sory za jakość, ale zdjęcia były robione komórką. Postaram się, aby w następnym poście zostały wykonane aparatem fotograficznym. Dzięki za obejrzenie i proszę - komentujcie!
Słodki "szczeniaczek"! Na prawdę!
OdpowiedzUsuń